O ile zdjęcia robię od jakiś dwóch lat, to obróbką zaczęłam się interesować w listopadzie 2013... I wtedy moim "ukochanym" programem była dziś dla mnie przesycona złem i okrutna - Picasa 3. Z picasą pracowałam do jesieni 2014. Obrabiając sesje listopadowe pracowałam z jej bardziej rozbudowaną internetową wersją. Następnie przez krótki czas wybór padł na Corel Paint Shop Pro. Do czasu, gdy po kilku dniach pobierania udało mi się zdobyć próbną wersję Lightrooma 4. Z tym programem spotkałam się kiedyś na kilka dni, jesienią, dwa lata temu, ale po kilku dniach, wściekła odinstalowałam go. Tym razem jednak powiedziałam sobie, że nie poddam się i ogarnę ten początkowo najtrudniejszy program pod słońcem. Zarwałam nad nim kilka nocy, przeklinałam go jak mogłam, ale zgodnie z postanowieniem udało mi się go w końcu trochę ogarnąć i jak na razie efekty są moim zdaniem nie złe, chociaż zaczęłam przyłapywać się na tym, że przesadzam.
Lightroom daje ogromne możliwości chociaż wciąż nie do końca jest mi poznany. Początkowo denerwował mnie wszechobecny język angielski, ale z czasem nauczyłam się tego potrzebnego angielskiego.
Wczoraj na ogień poszła sesja z 17 września, właściwie kilka pstryków z pastwiska i tak oto zmarnowałam pół nocy.. Ale czego się nie robi dla fotografii :P Cześć osób pewnie stwierdzi, że obróbka jest zła, straszna i niewiadomo jaka jeszcze. Że robienie zdjęć to nie zmienianie ich w photoshopie. Moim zdaniem w dobie fotografii cyfrowej trzeba się tego nauczyć, przyzwyczaić się do tego. Kiedyś przecież klisze też obrabiano. Dlatego następny z wielu moich szalonych pomysłów to "zrobić zdjęcie pudełkiem po zapałkach, samodzielnie utrwalić i wywołać w ciemni". Co z tego wyjdzie zobaczymy. Osoby, które mnie znają zapewne już się domyślają. Co zrobię, aby udowodnić, że nie ma rzeczy niemożliwych. Że są tylko trudne do wykonania. O cichych jeszcze planach zrobienia domowej ciemni i nowym - starym tele może następna notka ;)
Tymczasem trzymajcie się cieplutko w te wietrzne zimowe wieczory i łapcie kilka before/after:
Od razu lepiej :D. Pierwsze zdjęcie mega, chętnie zobaczę je w pełnej okazałości ;).
OdpowiedzUsuńna facebooku jest ;) i na photoblogu zaraz będzie :D
Usuńmoim zdaniem obróbka bardzo dobra, mi się podoba !! :D
OdpowiedzUsuń