Aby zacząć od samego początku zacznę od dnia, w którym rozpoczęły się wakacje. Fotografowałam Paulinę na Enigmie.
3 lipca. Pierwszej "Canonowej" sesjii końskiej. Próby ogarnięcia aparatu :)
Następnego dnia również sesja... Skokowa - krótka, bo zakończona upadkiem Moniki i Finezji. Na zdjęciu Paulina na Enigmie.
Następnie 10 lipca - a gdzie mogłam być jeśli nie w stajni?
Monika and Tayma |
25 lipca - sesja z Wulkanem :D
Sierpień
Zaczęłyśmy zawodami w Nowej Wsi Tworowskiej. >> KLIKNIJ TUTAJ<<
~~~~~~~~
Kolejne dni, kolejne sesje, które również pojawiły się na blogu :) Tu łapcie zdjęcia - premiery ;D
Potem była sesja z Weroniką i Librą. Jedna z najlepszych tegorocznych wakacji.
Spontaniczne zdjęcia z Figą. Wiadomo, że spontany są najlepsze, a upadki najzabawniejsze. Przedstawiam to "słynne" zdjęcie pt. "Monika Spada z Kucyka"
A wieczorami fociło się końskie oczy...
Sama końcówka wakacji z mniejszym natężeniem sesji. Zdjęcia z nich wciąż czekają na "pofolderownie" ;)
Prześwietlone ale co tam :) Przed bieleniem stajni :D |
Poniżej Paulina na Emirze :)
Ostatnią sobotą pożegnałyśmy wakacje w nowych koszulkach :)
I to by było na tyle ;) Gratuluję cierpliwości - dotarliście do końca tego nudnego postu :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz