niedziela, 27 lipca 2014

Zawody skokowe - Truskolasy

Następnym razem zaufam GPS, a nie talentowi "nawigacyjnemu", a raczej błądzącemu mojej mamy :P Spóźniłyśmy się na pierwszy przejazd ale nie to mnie załamało. Załamał mnie pan Panasonic :( Trzeba kupić w końcu zmiennoogniskowy obiektyw do Canona i przestać sobie wmawiać, że ten jeszcze wystarcza, bo dzisiaj przestał. Zdjęcia - są jakie są. Zaczynam się zastanawiać czy nie byłoby lepiej gdybym robiła zdjęcia lustrem i po prostu wykadrowała... Po prostu wszystko jest do cholery ostre!









A teraz by Canon 650D :) Jest różnica?




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz